top of page

„Dzieci-dzieciom: Grosik do puszki zamiast cukierka”

Jaką bezinteresowną miłością trzeba darzyć drugiego człowieka i jak ogromną odwagę trzeba mieć, by pozostawić bliskie sercu osoby, ukochaną ojczyznę i wyjechać do Afryki, by tam służyć najbardziej potrzebującym. To niewiarygodne, ale coraz więcej młodych, wrażliwych świeckich ludzi potrafi poświęcić się, by w trudnych warunkach ofiarnie służyć bliźniemu. Na misję wyruszyła również znana nam Milena Wyskiel, która pracuje jako wolontariusz w wiosce Mpansya w północnej Zambii. To Ona zainspirowała nas do podjęcia szkolnej akcji „Dzieci-dzieciom: Grosik do puszki zamiast cukierka”, dzięki której zebraliśmy 200 złotych na misje. Pieniądze trafiły do Małgorzaty Strzeleckiej przez lokalnych nazywanej Maggie. Z informacji jaką podaje nam Milena: „Małgorzata to polska świecka misjonarka, która w Zambii jest już od 15 lat. Na misje zapragnęła wyjechać w wieku 29 lat, a swoje powołanie traktuje jako znak od Boga. Kiedy przyjechała do Mpanshyi nie było tam dobrej drogi, zasięgu, przez większość czasu nie miała swojej łazienki, wody w pokoju, a światło i prąd było tylko na kilka godzin raz na 2 dni. Przez tyle lat pewnie ciężko byłoby znieść takie warunki, gdyby nie to, że kocha swoją pracę. Pomoc ludziom, których spotyka przynosi jej radość. Maggie pracuje jako pielęgniarka, zajmuje się profilaktyką raka, dba o pacjentów w hospicjum i kocha to, co robi. Kocha też Zambię, dlatego chce tu zostać możliwie jak najdłużej, tyle, na ile pozwoli jej zdrowie.”

Zebrane przez nas pieniążki Małgosia przeznaczyła na zakup niezbędnych leków. Dziękujemy wszystkim tym, którzy nie są obojętni na los innych. Dziękujemy za ofiarną, płynącą z wewnętrznej wrażliwości na ludzką krzywdę miłość bliźniego.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany różnymi formami pomocy odsyłamy na stronę www.adopcjaserca.org


Ostatnio dodane
bottom of page