Dobre dziecko jest szczęściem swoich rodziców i odwrotnie; dobrzy rodzice są szczęściem dla dziecka. Najważniejszą troską w życiu rodziców powinno być dobre wychowanie swoich dzieci.
Drodzy Rodzice chciałabym prosić Was byśmy wspólnie razem zastanowili się nad dość ważnymi moim zdaniem kwestiami w wychowaniu młodego człowieka, rozważmy razem tzw. „kroki ku dobremu wychowaniu”.
1. Odpowiedzialność
To my rodzice jesteśmy całkowicie odpowiedzialni za wychowanie naszych dzieci. Nasze zachowanie, to co robimy i co mówimy, ma największy wpływ na wychowanie naszych pociech. Dziecko jest dobrym obserwatorem i wyśmienitym naśladowcą, i w większości tak postępuje jak postępują jego rodzice.
2. Szacunek
Uczmy dzieci szacunku do drugiego człowieka, zarówno do nauczyciela, księdza, pracownika obsługi, jak i kolegi czy koleżanki. Nie wypowiadajmy głośno przy dzieciach negatywnych sądów na temat innych ludzi, bo zasiane ziarenko niechęci może z wiekiem przerodzić się w coś znacznie większego. Uczmy dzieci, by postępowały, tak by nie tylko im samym, ale i innym z nimi, było dobrze. Nie ingerujmy w każde dziecięce nieporozumienia, dajmy szansę, by same rozwiązały problem, bacznie obserwując, interweniujmy wyłącznie wtedy, gdy jest na prawdę taka potrzeba. Uczmy dzieci, by się nie atakowały, lecz szukały wzajemnego porozumienia, z każdej sytuacji jest przecież jakieś wyjście.
Proszę, zwracajmy dzieciom uwagę na to jak ważne jest poszanowania dla pracy innych, dla cudzej własności, dla jedzenia. Z ogromnym smutkiem patrzę na chleb leżący w koszu, czy rzucony gdzieś na szkolnym korytarzu. Przykro jest też patrzeć gdy dzieci kopią lub przechodzą obojętnie obok leżącego papierka po cukierku, a na prośbę by podniosły i wrzuciły do kosza, często reagują: od tego jest obsługa, przecież wszyscy winniśmy dbać o ład i porządek wokół.
3. Prawda
Uczmy dziecko mówienia prawdy, oraz umiejętności przyznawania się do własnych błędów. Pamiętajmy, przy tym jeżeli dziecko przyłapie nas na kłamstwie, to z dużym prawdopodobieństwem samo będzie kłamać. Nie wolno nam też zapomnieć, że każdemu z nas trudno przyznać się do własnych słabości, stąd winniśmy mieć ograniczone zaufanie do dzieci.
4. Konsekwencja
Bądźmy wobec dzieci konsekwentni i nie zapominajmy dotrzymywać danego im słowa. Ustalajmy reguły postępowania i konsekwentnie je egzekwujmy. Dzieci muszą mieć wyznaczone granice, w przeciwnym wypadku tracą poczucie bezpieczeństwa. Pamiętajmy, nie bierzmy też odpowiedzialności za występki naszego dziecka na samych siebie. Nasze dziecko musi wiedzieć, że za swoje złe zachowanie czy złe decyzje odpowiada tylko i wyłącznie ono samo. Nigdy nie pozwólmy mu zrzucać winy na kogoś innego. Nie zapominajmy też, że nasze dziecko bojąc się nas lub nie chcąc nas zawieźć może nieco inaczej przedstawić swój punkt widzenia, który w czasie konfrontacji z innymi, może nas bardzo zaskoczyć!
5. Empatia
Uczmy nasze dzieci wrażliwości na cierpienie i krzywdę innych. Jeśli chcemy, aby nasze dziecko w tym zmaterializowanym świecie, gdzie bardziej stawia się na to by mieć niż dawać, było życzliwe i niosło pomoc innym ludziom - dajmy mu przykład wspierając osoby potrzebujące i zachęcając do dzielenia się z innymi tym co mają. Możemy być wówczas spokojni o naszą starość.
6. Rozmowa
Próbujmy znaleźć chociaż chwilę w ciągu dnia na spokojną rozmowę z dzieckiem. Mówmy mu, że go kochamy, że może, że potrafi, ale kształtujmy w naszych dzieciach właściwy obraz samego siebie, nie pozwólmy by wywyższały się ponad innych. Dzisiaj dzieci nie umieją rozmawiać ze sobą, krzyczą na siebie, niezdrowo rywalizują, ścigając się we wzajemnym udowadnianiu sobie kto z nich jest lepszy, kto więcej ma. A przecież ważne jest to co jest nie widoczne dla oczu, ponadto w każdym tkwią pokłady ogromnych możliwości, trzeba je tylko czasem pomóc wydobyć.
7. Rozsądek
W dzisiejszych czasach dziecko już od pierwszych chwil swego życia bombardowane jest niesamowitą ilością różnorodnych często negatywnych bodźców. Telewizja, gry komputerowe, telefony komórkowe, smartfony, tablety PCP. Wszystko to powoduje, że dzieci stają się co raz bardziej nerwowe, szybko tracą kontrolę nad swoim zachowaniem, zaczynają mieć problem z rozróżnianiem co jest rzeczywistością, a co fikcją, co jest dobre, a co złe, a nawet próbują zwłaszcza te starsze zagłuszyć własną świadomość zła jakie niesie ze sobą długotrwałe przesiadywanie przed komputerem. Kontrolujmy, więc ile czasu nasze dzieci spędzają przed telewizorem czy komputerem, co robią, co oglądają, w co grają, z kim nawiązują znajomości, z jakich portali społecznościowych korzystają, nigdy nie wiadomo kto jest po drugiej stronie, i jakie konsekwencje niesie ze sobą dołączony przez nasze dzieci komentarz, zdjęcie czy filmik na You Tube. Dzisiaj modne stały się też telefony komórkowe, otrzymują je w prezencie już najmłodsze dzieci. Proszę kochani rodzice uczmy nasze pociechy racjonalnego korzystania z telefonów. Ostatnie badania naukowe dowodzą, że dzieci do lat 12 nie powinny w ogóle korzystać z telefonów komórkowych, a dorośli tylko w sposób racjonalny ze względu na diagnozowane coraz częściej problemy zdrowotne.
8.9.10. Miłość
W wychowaniu należy kierować się miłością, a miłość tak pokieruje wychowaniem, by ukształtować w dziecku najbardziej wartościowe cechy. Prawdziwa miłość jest wymagająca. Póki mamy jeszcze czas, zajmijmy się wychowaniem naszych dzieci. Najlepszą „inwestycją” ojca i matki jest dobre wychowanie swoich pociech, które są przecież naszym największym skarbem.